Petru w Warszawie

Na pierwszym miejscu warszawskiej listy TD startuje Michał Kobosko. Petru na ostatnim politycznie waży – jak mi się zdaje – nieporównanie więcej. To arcyciekawa sytuacja.

Sterczewski vs. Giertych

Z Giertychem czy bez niego, w oczach wszystkich – głosujących na KO, czy nie – ta koalicja i jej listy mają właśnie taki charakter „trudnych kompromisów”. Nikt nigdy nie udawał, że jest inaczej.

2. Pierdyliardy, spin i rewolucja

Konfederacja formatuje człowieka nowego typu. Zredukowanego do potrzeb, które widzimy na konfederackich plakatach. Piwo, grill, dwa samochody. Resztę zostaw nam, twoim przywódcom.

1. Fuck the system!

Nie z powodu domu i dwóch samochodów młodzi ludzie chcą głosować na Konfederację. Raczej chodzi o chęć „wywrócenia stolika”.

Radosław Baszuk

Kasprzak był pierwszym, który powiedział publicznie, że złemu i gwałcącemu reguły konstytucyjne prawu trzeba się przeciwstawić czynnie i że jest to obowiązkiem świadomych obywateli. I jak to Kasprzak, jak już powiedział, to wraz z innymi po prostu tak zrobił.

Zacznijmy od Senatu

Plan jest taki, żeby rozpocząć od obywatelskich kandydatek i kandydatów do Senatu, zmierzyć ich realne poparcie, a jeśli okaże się znaczące, wrócić do odrzuconych rozmów z partiami. Głosami wyborców wyłonić nie tylko wspólne kandydatury senackie, ale i listy sejmowe. Albo uda się obudzić w tej sprawie ruch społeczny zdecydowany i zdolny wywrzeć nacisk na partie, albo nic nie będzie z tych wyborów…